"Chrup, chrup. Co jest doktorku?" Chyba każdy z nas kojarzy bajkowego Królika Bugsa chrupiącego marchewkę w każdym odcinku kreskówki. Okazuje się, że warto go naśladować, a bajki nie tylko bawią, ale też uczą!
Surowa marchew jest niskokaloryczna! 100 gramów tego warzywa zawiera jedynie 27 kcal, a indeks glikemiczny równy jest 30. Marchewka jest zatem doskonałą przekąską dla osób będących na diecie i borykających się z cukrzycą.
Karotenoidy – luteina, likopen i beta-karoten, należą do grupy silnych przeciwutleniaczy, zwalczających w naszym komórkach wolne rodniki. Beta-karoten przekształcany jest w organizmie w witaminę A, która w znaczący sposób wpływa na kondycję naszego wzroku i skóry – pomagając w walce z trądzikiem, a także poprawiając koloryt skóry i utrwalając opaleniznę. Zamiast wizyty w solarium wybierz dwie szklanki soku z marchewki. Smacznie i zdrowo!
Warto wspomnieć, że w słonecznej Portugalii marchewka uznawana jest za owoc. Przysmakiem w tamtym kraju jest dżem marchewkowy, a Unia Europejska uznaje za dżemy jedynie produkty wytwarzane z owoców. Z tego powodu portugalski rząd zwrócił się o traktowanie marchwi jako owocu, a ich petycja została pozytywnie rozpatrzona.
Marchewka ma szerokie zastosowanie w kuchni. Doskonale sprawdzi się jako element sałatek i surówek, a także jako bohaterka zup. W formie kiszonej może zostać wykorzystana jako substytut wędzonego łososia. Bajgle z kiszoną marchewką to doskonała vege alternatywa. Co ciekawe, marchew z powodzeniem wykorzystywana jest także w cukiernictwie, jako składnik ciasta marchewkowego, przypominającego w smaku klasyczny piernik.
Co jest doktorku? Nadal zastanawiasz się, czy marchewka to warzywo potrzebne w Twojej kuchni? Nie tylko potrzebne, ale i niezbędne! Smacznego!