Bawole serce. To nazwa rodem z osiedlowego sklepu mięsnego? Nic bardziej mylnego! To przepyszna odmiana pomidorów malinowych, która coraz częściej gości w kuchniach Polaków. I bardzo dobrze, pomidory to samo zdrowie!
Co je wyróżnia spośród pozostałych odmian? Przede wszystkim charakterystyczny kształt, przypominający serce właśnie. Ale to nie koniec! Przez wiele osób uważane za najsmaczniejsze, soczyste, bardzo aromatyczne, o pięknej barwie, przypominają nam o lecie i długich słonecznych dniach. Są bardzo mięsiste i zawierają bardzo mało pestek, dlatego doskonale nadają się do wszelkich przetworów. Mają też grubszą skórkę, dlatego bez problemu dają się obierać bez wcześniejszego blanszowania.
Pomidory to prawdziwe bogactwo odżywczych wartości. Jeden dorodny pomidor, a bawole serca potrafią być naprawdę gigantyczne, są w stanie zaspokoić 60% dziennego zapotrzebowania na witaminę C. Są także źródłem likopenu, czyli najsilniejszego wśród karotenoidów przeciwutleniacza, któremu nie szkodzi obróbka cieplna. Pomidory to także potas, odpowiedzialny za prawidłowe ciśnienie, kwas foliowy, sód i mangan.
Nie jest tajemnicą, że najwięcej wartości odżywczych dostarczymy do organizmu, gdy będziemy jeść warzywa na surowo. Nie inaczej jest w przypadku bawolego serca. Będzie on doskonałym uzupełnieniem wiosennych kanapek i sałatek. Przez swoją małopestkowość nadają się idealnie do przygotowania aromatycznego gazpacho, czyli kremowej zupy z pomidorów. By zachować smak lata na zimę, wykorzystajmy pomidory bawole serce do przygotowania koncentratu, który będziemy mogli później wykorzystać na wiele sposobów.
Kraj pochodzenia: Hiszpania