Ciemnozielone liście z drobnym meszkiem, charakterystyczny smak i zapach a do tego lekarskie wręcz właściwości – w końcu z łaciny jej nazwa oznacza „w dobrym zdrowiu”. Szałwia, bo o nią się tutaj rozchodzi, to prawdziwie szałowe zioło!
Przede wszystkim właściwości przeciwzapalne i antybakteryjne. Zapewne kojarzycie babciny sposób, by na wszelkie dolegliwości jamy ustnej, związane na przykład z bólem dziąseł, stosować szałwiową płukankę. I słusznie, nadaje się do tego wyśmienicie! Ma także dobroczynne działanie na układ pokarmowy, wspomagając trawienie, a dzięki właściwościom antyseptycznym i wykrztuśnym jest nieocenioną pomocą podczas infekcji.
Szałwia zawiera w sobie również szereg antyoksydantów, które walczą z wolnymi rodnikami, odgrywając istotną rolę w profilaktyce chorób nowotworowych. Jest również cennym źródłem witaminy A i C, a także niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania naszego organizmu pierwiastków: magnezu, potasu i cynku.
Herbatka albo płukanka na bazie szałwii to nie jedyne jej zastosowanie. Odnajduje się bowiem doskonale w kuchni jako cenna przyprawa. Należy jednak pamiętać, że jest bardzo aromatyczna, a jej smak wyrazisty – w nadmiarze zdominuje smak innych składników. Dodana do ciężkostrawnych potraw wspomoże ich trawienie i pozwoli uniknąć przykrych dolegliwości.
Marynata z szałwią to doskonałe preludium do wybornej uczty! Dodana do pieczonych ziemniaków nada im charakteru. Aby móc w pełni docenić jej walory, polecamy makaron raviolli z podsmażoną na oliwie szałwią i czosnkiem – nie pożałujecie! Wspaniale smakuje również w połączeniu z dynią w kremowej zupie, tarcie albo risotto. Pyszności.
Dostarczamy w doniczce.